wtorek, 2 sierpnia 2011

a, że ciągle padało.....

noooo.......prawie ciągle:)
no to troszkę filcowałam
lato to kwiaty więc ponownie zrobiłam maki,


powstały też kalie


a nawet limonki;)

Nadal wakacyjnie

mimo, że już wróciłam...
a co robiłam????
byliśmy u dzików,





podglądaliśmy łabędzie







i troszkę się ukulturalniłam:)