Powiedział nam Bartek,
że dziś Tłusty Czwartek
moje pierwsze i wcale nie tłuste
przepis:
pół kg mąki
10 dkg masła
5 żółtek
5 dkg drożdży
szklanka mleka
10 dkg cukru
cukier waniliowy
odrobina soli
nadzienie-marmolada, dżem
tłuszcz do smażenia-najlepiej smalec
Mąkę wsypać do większej miski, zrobić dołek, wrzucić pokruszone drożdże, zasypać je łyżką cukru, zalać pół szklanki ciepłego mleka-nie gorącego, wymieszać i odstawić, żeby drożdże zaczęły pracować.
Żółtka wymieszać z cukrem-pół szklanki, można wcześniej dodać odrobinkę soli-wzmocni kolor żółtek.
Masło rozpuścić.
Jak drożdże zaczną pracować wymieszać z mąką, dodać rozmieszane żółtka, pozostałe mleko-ciepłe i masło też ciepłe-nie gorące, wszystko mieszać. Ciasto powinno być błyszczące i odchodzić od dłoni.
Znowu odstawiamy w ciepłe miejsce aby urosło, następnie bierzemy po trochu, nakładamy dżem i zalepiamy i znowu odstawiamy na chwilkę-układać na odrobinie mąki, gdyz jak damy jej zbyt dużo pączki będą się przypalały.
Smażymy w głębokim tłuszczu-najlepszy jest smalec, mimo, ze niektórzy nie trawią jego smaku i zapachy do smażenia pączków jest najlepszy, odwracamy jak już nie będą wracały do swojej pozycji, gdy je będziemy chcieli przewrócić.
Posypujemy odrobiną cukru pudru.
SMACZNEGO